Wszystko o wojsku – od podstaw po badania

Pokonanie wroga przy pomocy silnej armii i wygranie starcia przynosi wiele satysfakcji, ale jak to osiągnąć i jak przygotować na to swoją gospodarkę – o tych sprawach i nie tylko piszemy w tym tygodniu na blogu twórców poświęconemu sprawom wojskowym.

Podstawy: Najważniejszą sprawą w każdej rozgrywce są silne fundamenty w postaci sprawnie rozwiniętej gospodarki: powiązania pomiędzy budynkami i liczni tragarze, którzy przenoszą towary z miejsca do miejsca we współpracy z nowymi węzłami transportowymi. Każdy, kto chce wytwarzać jednostki wojskowe, musi przy pomocy inżynierów znaleźć złoża węgla i żelaza. Musi też wznieść odpowiednie budowle służące wydobyciu tych surowców, a następnie przetworzyć rudę żelaza w sztaby – proces ten zachodzi w piecu.

Warsztaty wykorzystują te cenne sztaby oraz węgiel, by produkować wybrany rodzaj broni – tu wymagany będzie solidny namysł przed podjęciem decyzji. Warsztat potrafi bowiem produkować tylko jeden rodzaj broni naraz. Jeśli chcecie mieć miecze, warsztat będzie je wytwarzał tak długo, aż nie otrzyma innego polecenia. Dlatego jeśli zależy wam na szerszym wachlarzu uzbrojenia, musicie zbudować więcej warsztatów oraz zadbać o stały dopływ wymaganych surowców.

"Otwarcie gry, lista czynności, jakie podejmie gracz we wczesnych minutach, w dużej mierze przesądzi o tym, jakie opcje będą dlań dostępne na środkowym i późnym etapie rozgrywki. Masowe werbowanie inżynierów może przełożyć się na szybszą infrastrukturę. Badania mogą zastąpić dużą liczebność jednostek lub zwiększyć ich szybkość. Jednostki wsparcia mogą przyspieszyć rozprawę z łupieżcami. Stan gospodarki jest bezpośrednio związany z dostępnymi posunięciami wojskowymi.” - dyrektor kreatywny.

Werbunek: Po wyprodukowaniu mieczy, toporów lub łuków gracz musi skoncentrować się na przeszkoleniu tragarzy, jeśli chce, by byli przydatni w obronie osady gracza oraz podczas ataku na osady wrogów. Funkcja punktów zbiórki jest bardzo przydatna, jeśli chcecie, by wasi nowi rekruci przechodzili prosto do konkretnej lokalizacji i tworzyli zgrupowanie.

Pożytki z mapy: Oprócz właściwego przygotowania gospodarki na nadchodzące wydarzenia, gracze mogą skorzystać też z innych sposobów zyskania szybkiej przewagi gospodarczej. Jednym z nich są wyjątkowe miejsca. Te specjalne miejsca na mapie oferują graczom dodatkowe możliwości zdobycia surowców, które wzmocnią na początku gry ich siłę militarną. Aby je znaleźć i wyciągnąć z nich jak najwięcej korzyści, należy jak najszybciej wysyłać zwiadowców na poszukiwania.
Innym sposobem szybkiego zdobycia broni jest handel nadwyżką surowców. Jeśli znajdujecie się blisko wybrzeża, zbudujcie port i wykorzystajcie wymianę handlową, by dodatkowo zwiększyć swoją potęgę.

Bezpośrednia kontrola: Możecie bezpośrednio sterować wszystkimi jednostkami, z wyjątkiem tragarzy. Dlatego jednostki wojskowe będą słuchać waszych rozkazów. Możecie wysyłać je w wielu oddziałach lub w jednej grupie. To od was zależy, w jaki sposób będziecie bronić własnej osady czy atakować wroga.

"Włożyliśmy dużo wysiłku w to, by zredukować mikrozarządzanie, dlatego sterowanie poszczególnymi jednostkami w trakcie walki nie jest najlepszą strategią. O wiele lepiej jest dawać ogólne rozkazy dużym grupom, np. kazać wszystkim łowcom atakować rytualistów czy posłać strażników do pierwszego starcia.” - dyrektor kreatywny.

Frakcje: Jak już wspomnieliśmy w naszym wpisie poświęconym frakcjom, każda z nich dysponuje swoją unikatową jednostką. Elarowie mają silniejszych kuszników, którzy zadają dodatkowe obrażenia wrogom. Strażnicy Maru wyposażeni są we włócznię i tarczę, dzięki czemu w walce wręcz mają lepszy zasięg rażenia, zaś wojownicy Jornów posługują się dwoma toporami, dzięki czemu szybciej atakują.

Badania: Trzeba też wspomnieć o badaniach, dzięki którym wyjątkowe jednostki frakcji mogą ulepszać swoje zdolności. Na badania przeznaczyć będziecie musieli różne zasoby, takie jak monety, narzędzia czy klejnoty, ale w zamian skorzystacie z takich ulepszeń jak „zwiększenie punktów wytrzymałości”, „zadawanie większych obrażeń” czy „zwiększenie zasięgu”.

Jak będzie wyglądało wasze wojsko? Czy chcecie koncentrować się na konkretnym rodzaju jednostki? Dużej czy małej armii? Ile zasobów przeznaczycie na badania? Napiszcie o tym w komentarzach.