Aktywności PvP w grze Resurgence

Witajcie, Agenci,

choć wszyscy jesteśmy bardzo zajęci ratowaniem Nowego Jorku przed wrogimi frakcjami, rozumiemy też, że warto poświęcić trochę czasu na przygotowanie się do walki z doskonale wyposażonymi, wyszkolonymi i zabójczymi profesjonalistami, na których możecie się natknąć… z innymi agentami SHD.

Z niecierpliwością czekamy na rozpoczęcie testów letnich, a tymczasem przedstawiamy wam miły sposób na to, by sprawdzić się wspólnie i w rywalizacji z innymi agentami. Mamy też coś zdecydowanie mniej miłego.

Conflict Domination

Szukacie okazji, by po prostu powalczyć z innymi agentami? Świetnie, właśnie znaleźliście!

Zasady Conflict Domination są proste:

• na zamkniętej przestrzeni walczą 2 drużyny po 4 graczy
• muszą one przejąć i utrzymać cele strategiczne
• każdy cel zapewnia trzymającej go drużynie jeden punkt na sekundę
• mecz wygrywa ta drużyna, która pierwsza osiągnie 100 punktów

Oczywiście powinniście wykorzystywać w walce każdą zdolność, jaką tylko posiadacie, ale nie zapominajcie o pracy zespołowej – to wasza najsilniejsza broń. Pokonanie rywala w starciu ogniowym jest dobre, ale zwycięstwo zapewni wam dopiero realizacja strategii w osiągnięciu [CENZURA] celu!

W Conflict Domination siła graczy będzie znormalizowana, więc każdy może dołączyć w pojedynkę lub jako drużyna, bez żadnych ograniczeń co do tego, kto może być waszym rywalem.

Aby mieć pewność, że rozgrywka zapewni naszym agentom dobrą zabawę oraz nagrody, do Conflict Domination wprowadzono specjalną mechaniką balansującą, która zadba o uczciwość gry. Podstawowe statystyki wszystkich uczestników będą znormalizowane, z zachowaniem relacji między współczynnikami siły ognia, wytrzymałości i inżynierii graczy, zaś modyfikatory zapewniane przez ulepszenia (np. od broni, modów, czy protokołów SHD) zostaną w tym trybie usunięte. Zachowane zostaną jednak premie talentów broni.

Co to dla was oznacza? Zmiany te sprawią, że Conflict Domination zapewni dobrą zabawę bez konieczności przejmowania się swoim poziomem lub tym, że przeciwnik ma korzystniejsze ulepszenia. Jednocześnie będzie można bawić się testowaniem różnych kombinacji zdolności czy broni w środowisku nastawionym na rywalizację.

Zbuntowani agenci w Strefie Mroku

Wszyscy jesteśmy kowalami swojego losu i choć granie w drużynie ma swoje niezaprzeczalne korzyści, niektórzy agenci i tak wolą polować w pojedynkę. Ba, niektórzy nawet buntują się i polują na innych agentów w Strefie Mroku!

Strefa Mroku to miejsce, gdzie niebezpieczeństwo, ale i nagrody, są najwyższe. To miejsce, gdzie poziomy skażenia przekraczają normy, dlatego czas pobytu w niej należy ograniczyć do minimum, jeśli chcecie zachować zdrowie. Wewnątrz Strefy Mroku znajdziecie wiele celów do zaatakowania, obszarów do odkrycia i łupów do zrabowania, ale też w mroku czyhać na was będzie wiele zagrożeń…

Agenci w każdej chwili mogą zdecydować się na bunt i zacząć atakować innych agentów, by przywłaszczyć sobie ich łupy. Ale mogą także wyrzec się zła i albo udać się do specjalnego terminala w SM, albo poczekać, aż wyzeruje się specjalny licznik czasu, co zajmie tym więcej czasu, im więcej przyjaznych agentów zaatakujecie.

Zbuntowani agenci to prawdopodobnie najgroźniejsi przeciwnicy, jakich kiedykolwiek spotkacie, gdyż zachowują oni przewagi zapewniane im przez posiadany poziom, ulepszenia i wyposażenie. Dlatego nie warto zapuszczać się do Strefy Mroku w pojedynkę. Nawet z drużyną nie jest tam bezpiecznie, dlatego koniecznie miejcie oko na towarzyszy na wypadek, gdyby przyszła im chętka dobrać się wam do skóry!

Przyjaciół trzymaj blisko siebie, ale wrogów jeszcze bliżej? W Strefie Mroku trudno ich odróżnić!

Więcej o Strefie Mroku znajdziecie w naszym specjalnym wpisie na blogu tutaj.