22-5-2018

Sezon 7 Pro League: Team Liquid przechodzi do historii w Atlantic City

Po jednym z najbardziej wyrównanych spotkań LAN w historii Rainbow Six drużyna Team Liquid zdobyła koronę mistrzowską, a tytuł po tylu nieudanych próbach wreszcie pojedzie do Ameryki Łacińskiej.

Pierwszą drużyną, która wywalczyła miejsce w finałach była PENTA Sports, która samodzielnie pogrzebała nadzieje kibiców gospodarzy. Ich pierwszy mecz był rewanżem za finał Six Invitational i po wyrównanym spotkaniu wynikiem 2:1 Europejczycy znowu pokonali Evil Geniuses. W półfinałach zetknęli się z Rogue i znowu po trzech mapach PENTA okazała się zwycięska. Ich oponent z meczu finałowego stoczył najbardziej wyrównany mecz półfinałowy, jaki widzieliśmy, a napięta rozgrywka na ostatniej mapie wymagała czasu doliczonego. Team Liquid udało się pokonać Millenium i po zamianie map bez straty na mapie Granica osiągnąć zwycięstwo. Wcześniej w trakcie wydarzenia drużynie Liquid udało się pokonać zespół z Australii Fnatic w jedynym meczu weekendu zakończonym wynikiem 2:0.

Dzisiaj nie byliśmy drugą najlepszą drużyną, tylko Team Liquid byli po prostu absolutnie najlepsi. Bardzo się cieszę z sukcesu ich skromnych i utalentowanych graczy, dobrze pamiętam moje pierwsze zwycięstwo, gratulacje! @neskwga @canalzigueira Wszystkich bym was otagował, ale brak miejsca ♥ SALVE 🇧🇷

— Pengu (@BlouPenguin) 20 maja 2018

PENTA z łatwością przeszła pierwszą mapę. Na początek wygrali cztery rundy pod rząd, a w tych początkowych rundach Juhani „Kantoraketti” Toivonen osiągnął 10 zabójstw ani razu nie ginąc. Liquid wygrał jedną rundę, ale PENTA niedługo potem zakończyła mapę z wynikiem 5:1. Druga mapa była o wiele bardziej wyrównana. W pewnym momencie Liquid prowadził z wynikiem 4:1 i wyglądało na to, że uda im się osiągnąć wynik dokładnie przeciwny niż za pierwszym razem, ale skorzystanie z nowej taktycznej przerwy odmieniło losy PENTY, która wróciła do gry z nowym planem. PENTA wygrała trzy mapy pod rząd i wymusiła czas doliczony, a wyrównana gra doprowadziła do 11 rundy. PENTA wydawała się wygrywać, ale w kilka sekund Liquid objął prowadzenie i wygrał rundę, wymuszając mapę Konsulat. Wszystko miało się zdecydować na trzeciej mapie. PENTA dominowała na pierwszej mapie, ale w ostatecznym rozrachunku zwycięzcą okazał się Liquid, który z wynikiem 5:1 został się pierwszym mistrzem z Ameryki Łacińskiej. W oczach zwycięzców pojawiły się łzy, kiedy podnieśli do góry trofeum i oficjalnie otrzymali tytuł czempionów Sezonu 7.

Dla tych gości świat to za mało #LetsGoLiquid

O mundo é pequeno demais para esses rapazes. Isso é Liquid, isso é Brasil! #EuSouLiquid pic.twitter.com/6Q82k3XjWB

— Team Liquid (@TeamLiquid) 21 maja 2018

Ameryka Łacińska od dawna bierze udział w rozgrywkach Siege, ale teraz nie ma już wątpliwości, że gracze z tego regionu są równie dobrzy, co ich koledzy z Ameryki Północnej, czy Europy. Jeszcze większe wrażenie robi fakt, że Liquid był losowany z drugiej grupy z Ameryki Łacińskiej i choć FaZe Clan dość wcześnie odpadł, też zapewnił dużo emocji. Wcześniej mogły istnieć wątpliwości, ale teraz już wiadomo, że każda drużyna z Ameryki Łacińskiej, która dostanie się do LAN, może wygrać wydarzenie.

Najświeższe informacje znajdziecie na Twitterowym koncie Rainbow Six Esports lub na forach Ubisoftu.

Sprawdź pozostałe media społecznościowe

facebook icontwitter iconyoutube icontwitch icon