12 December, 2019

8 min czytania

Community Spotlight: Streamowanie i nawiązywanie przyjaźni z NikkiDuh

W naszych comiesięcznych artykułach z cyklu „Community Spotlight” chcemy przedstawiać najbardziej aktywnych członków społeczności For Honor oraz ciekawe rzeczy, którymi się zajmują. Twórzcie i udostępniajcie swoje dzieła na reddicie, Twitterze, Instagramie, YouTube albo Twitchu, a być może kiedyś też się tutaj znajdziecie!

W tym miesiącu rozmawialiśmy z NikkiDuh, jedną z naszych najaktywniejszych streamerek, i dowiedzieliśmy się między innymi o jej niesamowitym zwycięstwie na E3, poświęceniu technice parowania oraz transmisjach charytatywnych na rzecz fundacji Embrace Oregon Foster Care!

POZNAJCIE NIKKIDUH!

 

FH---Community-Spotlight---NikkiDuh-Profile-Pic

NAZWA UŻYTKOWNIKA: NIKKIDUH

SPECJALNOŚĆ: streamowanie

DATA ODKRYCIA FOR HONOR: 2015-16

FRAKCJA: Samuraje

AKTUALNA GŁÓWNA POSTAĆ: Sakura

NIEZAPOMNIANY MOMENT: gra w FH na scenie na E3

OBSERWUJCIE NIKKIDUH NA
Twitterze Twitchu

KIM JEST NIKKIDUH?

 

Co właściwie oznacza twoja nazwa użytkownika?

Uznałam po prostu, że to będzie fajny i trochę zadziorny sposób, żeby się przedstawić, „Jestem Nikki, duh”. Przez parę lat używałam „NikkiDuhGames”, ale postanowiłam zrezygnować z tego ostatniego słowa, bo przez to nazwa była strasznie długa.

Jak i kiedy odkryłaś For Honor?

Co roku oglądam E3 i to właśnie tam zobaczyłam demo For Honor. Wydaje mi się, że to było E3 2016 albo 2015, ale w każdym razie – zrobiło na mnie niesamowite wrażenie i od razu zamówiłam grę. Grałam też w betę! Kiedy zobaczyłam egzekucje, od razu się zakochałam. Były takie makabryczne, a fakt, że przeciwnik nie mógł ich pominąć i musiał je oglądać, czynił je jeszcze fajniejszymi. Gra była zdecydowanie najtrudniejszą, z jaką miałam do czynienia, ale to dawało ogromną satysfakcję, kiedy coś mi się udawało.

Do której frakcji należysz?

Od początku jestem samurajką, a moja postać to hitokiri – Sakura jest twardzielką! Przed nią grałam nobushi.

**
**

**
**

Co sprawiło, że zechciałaś być częścią naszej społeczności?

Kiedy zaczęłam streamować For Honor, społeczność bardzo ciepło mnie przyjęła. Transmitowałam dużo różnych gier, ale prawie żadna z nich nie miała takiej blisko ze sobą związanej społeczności. Każdy znał każdego, wszyscy byli skłonni ze mną zagrać, nawet kiedy nic nie umiałam, i chcieli mi pomóc się poprawić.

Masz jakieś inne hobby? Czym się zajmujesz poza For Honor?

Poza For Honor mam boksera Sama, który ma 3 lata, i 5-letniego szpica o imieniu Ben. Nie jest łatwo się nimi zajmować, ale strasznie je kocham! Poza tym lubię snowboard, grę w Just Dance i oglądam sporo anime, na przykład Food Wars, Attack on Titan, Fullmetal Alchemist, Death Note... mogłabym wymieniać bez końca. Moją pierwszą miłością były Sailor Moon i Dragon Ball Z.

W których serwisach społecznościowych najbardziej lubisz dzielić się swoją pasją i dlaczego?

Myślę, że najbardziej lubię Twittera, a to dlatego, że konto For Honor jest bardzo aktywne. Można łatwo retweetować różne rzeczy, tagować i znajdować innych twórców zawartości. A tylu z nich jest naprawdę niesamowitych! Freeze i LightBoogey są jednymi z moich ulubionych osób z YouTube – czas, jaki poświęcają na pomoc innym w nauce gry, jest niewiarygodny. Do moich ulubionych streamerów For Honor na Twitchu należą ci, których spotkałam na różnych wydarzeniach związanych z grą, np. Hefinex, CrazyMike2021, TheZealousEllis i MystaKyle. Wszyscy zapewniają masę rozrywki i włączają widzów do swoich transmisji, co, myślę, jest bardzo ważne dla społeczności.

**
**

**
**

Jaki był twój ulubiony moment albo historia związana z For Honor?

Mój ulubiony moment z For Honor to bez wątpienia moja przygoda na E3. Brałam już wcześniej udział w transmisji Warrior's Den, ale nie byłam zadowolona ze swojego występu. Ale potem zaproszono mnie na E3, żebym uczestniczyła w meczach podczas show! Nie tylko mogłam grać na żywo na scenie przed niesamowitą liczbą ludzi, ale też moja drużyna wygrała wszystkie 3 dni. Byłam po prostu wniebowzięta i czułam, że mogłam się zrehabilitować za swoje wcześniejsze nie do końca udane wystąpienie!

Druga ulubiona chwila była wtedy, kiedy nauczyłam się parować. Mój chłopak Clam również gra w For Honor, ale ja nigdy nie poświęciłam czasu, żeby zrozumieć parady i ich efektywność przeciwko wrogom... W końcu jednego dnia miałam dosyć, więc spędziliśmy z Clamem kilka dobrych godzin w walkach 1v1, aż w końcu nauczyłam się, jak ich używać, i do końca życia będę za to wdzięczna. To był przełom!

WIĘCEJ O STREAMOWANIU

 

Jak zaczęłaś się zajmować streamowaniem?

Zawsze wolałam przesiadywać w domu, ale kilka lat temu tak jakby zmieniłam się w całkowitą samotniczkę – nie widywałam właściwie nikogo poza moimi psami i chłopakiem. Kiedy on znalazł nową pracę i nie było go cały dzień w domu, zaczęłam się czuć dosyć samotnie, więc dołączyłam do żeńskiej drużyny w Overwatch, gdzie dziewczyny pokazały mi Twitcha, który od razu mnie wciągnął.

Jak często streamujesz?

Przeważnie 5 godzin przez 5 dni w tygodniu. Wybrałam taki harmonogram, bo pasował do mojej poprzedniej pracy jako barmanka i trzymam się go nadal, nawet mimo że już tam nie pracuję, ponieważ odpowiada mojej społeczności i nie koliduje z moim życiem IRL.

Co lubisz najbardziej w streamowaniu For Honor?

Zdecydowanie społeczność. Streamując For Honor, poznałam niektórych ze swoich najlepszych przyjaciół. Poza tym pokazałam też grę różnym innym osobom, które teraz ją uwielbiają, i świadomość tego – że ktoś dzięki mnie odkrył coś, co teraz jest dla niego ważne – i możliwość wspólnej gry są naprawdę świetne!

**
**

**
**

Jaki był najlepszy moment podczas twojego streamowania For Honor?

To było 3 lata temu – prowadziłam swoje pierwsze transmisje charytatywne na rzecz dzieci w rodzinach zastępczych w czasie świąt. Trwały w sumie tydzień i każdego dnia ustalałam różne cele, ale już pierwszego dnia udało nam się nie tylko osiągnąć, ale i przekroczyć ustaloną sumę – chciałam zebrać 200 USD w ciągu tygodnia, a skończyło się na ponad 1000 USD! Jako dziecko spędziłam kilka lat w domu zastępczym, więc to była bardzo bliska mojemu sercu akcja. Teraz co roku w grudniu organizujemy taki charytatywny tydzień na rzecz fundacji Embrace Oregon Foster Care. I zawsze leją się łzy z radości!

Jak radzisz sobie z toksycznymi graczami i nienawiścią?

Przyznam, że widziałam tę toksyczną stronę, ale nie chcę, żeby kilka „czarnych owiec” reprezentowało całą społeczność. Moim zdaniem o wiele więcej jest rzeczy pozytywnych niż toksyczności – wszystko zależy tylko od tego, jakimi osobami się otaczamy. Tak, na pewno poczułam negatywność wiele razy. Myślę, że streamerki generalnie rzecz biorąc stają się jej celem o wiele częściej, a do tego jestem jedną z niewielu dziewczyn transmitujących For Honor, co czasem może mnie czynić celem. FH jest grą opartą na rywalizacji i dość osobistą, tak że słyszałam już więcej razy, niż byłabym w stanie zliczyć, że mój sukces wynika wyłącznie z tego, że jestem kobietą. Ale wiem, że takie komentarze pochodzą od ludzi, którzy mnie nie znają i nie wiedzą, ile czasu poświęciłam grze, więc staram się nimi nie przejmować.

Dziękuję za poświęcony nam dzisiaj czas. Czy chciałabyś przekazać coś naszej społeczności?

Chciałabym tylko podziękować całej społeczności za wszystkie przyjaźnie, jakie udało mi się nawiązać. Szczególnie jestem wdzięczna Duh Hood za tworzenie pozytywnego i pełnego akceptacji miejsca dla każdego gracza.

Mamy nadzieję, że spodobał wam się ten artykuł z serii „Community Spotlight”.

Chcecie dowiedzieć się więcej o NikkiDuh? Znajdziecie ją na Twitterze oraz Twitchu!

A jeśli przegapiliście nasz ostatni artykuł na temat tworzenia chibi, emblematów oraz strojów z EnglishButter, znajdziecie go tutaj.

Jeśli natomiast jeszcze tego nie zrobiliście, dołączcie do społeczności For Honor na Twitterze, Twitchu oraz reddicie.